TVP 1 sobota, 27 lutego 2010
reż. Bob Misiorowski, wyk. Jean-Claude Van Damme [czy trzeba coś więcej dodawać?]
"Agent sił specjalnych Jacques Kristoff (Jean-Claude Van Damme) zostaje odwołany z urlopu. Zamiast świętować z najbliższymi swoje urodziny, ma ochraniać pracującą na Słowacji agentkę Galinę Konstantin (Laura Harring) w drodze z Bratysławy do Monachium. Kobieta ma przy sobie niebezpieczną broń biologiczną - fiolki ze zmutowanym wirusem czarnej ospy [w damskiej torebce będą bezpieczne]. Podróż, ku zaskoczeniu Jacquesa, ma odbyć się nie samolotem, a pociągiem [to ma sens]. Z pozoru łatwe zadanie już na samym początku zaczyna się komplikować [eeee tam]. W przedziale pojawia się żona Kristoffa, Madeline (Susan Gibney), z dziećmi i urodzinowym tortem [eeeee??]. Jednak widząc męża w towarzystwie obcej kobiety, postanawia wysiąść na następnej stacji [słusznie, w końcu obca ma ospę]. Nie udaje jej się jednak tego zrobić, gdyż pociąg opanowują terroryści [jak pech to pech]. Mają zamiar przejąć przewożoną przez Galinę przesyłkę [poważnie? nie chodzi im o tort?]. W ogólnym zamieszaniu jedna z fiolek zostaje rozbita. Kristoff musi ocalić pasażerów pociągu, wśród których są jego najbliżsi [i tort]"
źródło: teleman.pl
nawiasy: LL
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz